Obserwatorzy

niedziela, 24 czerwca 2012

Neonowy słonecznik z Wibo, waniliowa kula i ławeczka pod aniołkiem

Hej, Dziewczyny

Tydzień temu prezentowałam Wam kilka nowych lakierów Wibo, byłyście ciekawe jak poszczególne kolory prezentują się na paznokciach.
Swój czas ma u mnie teraz neonowy słonecznik z letniej kolekcji Color Power.

Lakier jest dosyć gęsty ale malowałam paznokcie trzykrotnie, po dwóch warstwach miałam jeszcze minimalne prześwity, niestety tak częste w jasnych kolorach.
Szybko wysycha i twardnieje, choć mi nie udało się ustrzec przed lekką dewastacją powierzchni na palcu wskazującym, tak to jest jak robi się sto rzeczy na raz.





Dłoń na tle rodzinki ptactwa domowego mojego autorstwa ( masa solna ), która mieszka sobie na ścianie w kuchni.

Powracam też do waniliowej kuli kąpielowej z Organique,  leżała i pachniała sobie w komodzie, teraz przyszedł na nią czas i pora by umilić mi moją kąpiel w wannie. O tych kulach pisałam tutaj , jeśli jesteście zainteresowane szczegółami, zapraszam.




Wierzcie mi, taka połówka czyni z półgodzinnego relaksu w wannie prawdziwą, pachnącą i przemiłą dla ciała ucztę. Wanilia pachnie nieziemsko !!!


Druga połówka, jak to zwykle bywa u mnie, wylądowała zapakowana w pergaminowy mieszek wśród ciuchów i pachnąc czeka na swój czas.

Teraz będzie o ławeczce pod aniołkiem.
Coraz częściej w naszych miastach i miasteczkach pojawiają się takie perełki. W Bielsku, przy fontannie pod Teatrem Polskim od jakiegoś czasu zaprasza do odpoczynku ta śliczna ławeczka.
Nie byłabym sobą, gdybym jej Wam nie pokazała. Dla mnie takie detale to te wisienki na torcie dzisiejszej, miejskiej architektury, lubię gdy jest ładniej.








Pozostajemy w anielskich klimatach, zapraszam do mojej Bardzo Kobiecej Galerii,  kilka obrazów Nancy A. Noel









Pozdrawiam Was już prawie wakacyjnie

Margaretka

30 komentarzy:

  1. Ja kupiłam sobie ostatnio polecany przez Ciebie peeling :) jeszcze go nie używałam więc nie wiem jaki jest, ale zapowiada się dość ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam lakier niebieski z tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne anioły. Lakier ma ładny kolor, szkoda, że tylko takie krycie

    OdpowiedzUsuń
  4. przepiekny kolorek na pazurkach!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak, jak napisałam w notce- pierwsza warstwa nie kryje, ale dwie warstwy jak najbardziej- efekt po dwóch warstwach widoczny jest na zdjęciu:)

    Bardzo lubię żółty kolor na paznokciach :) Sama mam w kolekcji 3 albo nawet 4 odcienie żółtego:) A czy Ty pracuejsz w Organique, czy po prostu lubisz te kosetyki ?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, nie pracuję ale ostatnio wpadło mi ich kilka w związku z współpracą a ponieważ jestem z nich bardzo zadowolona, chętnie się z Wami dzielę opiniami :)

      Usuń
  6. Też mam taki lakier i jeszcze zielony :)

    OdpowiedzUsuń
  7. cudowne obrazy! bardzo fajny kolorek lakieru:) a ta ławeczka pod aniołkiem rewelacyjna! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Twój blog jest fantastyczny! Aż miło się czyta i planuje kolejne zakupy w drogerii! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. o rety uwielbiam motyw aniołka ♥ cudne obrazy :)

    lakier też superowy taki letni :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Z wielką ochotą usiadłabym sobie pod takim aniołkiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. ładny kolorek :) A ja nie mam wanny :( Chętnie bym wypróbowała taką kulę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Matko, nienawidzę gdy muszę robić tyle warstw :) jeżeli chodzi o odcień to zdecydowanie bardziej lubię te jaśniejsze, pastelowe :)
    Zapraszam do mnie na nowy post:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Witam.

    Chciałabym serdecznie zaprosić Ciebie, oraz osoby, które przeczytają ten komentarz, na losowanie odbywające się na moim blogu. Jest to pierwsze z wielu, które zamierzam przeprowadzić. Ma ona za zadanie odnaleźć nowych właścicieli dla książek, które zostały zapomniane. Zerknij i zapoznaj się z zasadami!

    Pozdrawiam serdecznie.
    Łędina z Wielkiej Biblioteki Ossus.

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękna ławka, dziękuję że ją pokazałaś! Aż miło popatrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ławeczka cudna, chcę takie w W-wie! :)
    lakier bardzo fajny, słoneczny...
    a kule do kąpieli-ech, zazdroszczę, nie mam wanny...

    OdpowiedzUsuń
  16. caly post pozytywny i przesympatyczny ! zolciutki lakier na paznokciach raduje oko,sliczny slonecznikowy kolor ! piekna laweczka - powinni ja jakos bardziej przymocowac,albo betonem zalac,zeby nikomu do glowy nie przyszlo zabrac jej do siebie do domu (heh,przyznam szczerze,ze przez sekunde wyobrazilam te laweczke w moim ogrodzie :))
    a obrazy,tak jak ktos juz powiedzial - cudne!a zwlaszcza ta czarnoskora dziewczynka z bialym golabkiem *-*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z tego co pamiętam, ławeczka ma zabezpieczenia przed takimi koneserami sztuki :)

      Usuń
  17. Boski lakier i cudowne miejsce z aniołami:*:*:*:**:

    ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
    pozdrawiam i zapraszam do mnie!!!!

    OdpowiedzUsuń
  18. ładny żółtek :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Przy okazji zapraszam Cię na KONKURS do siebie, właśnie wystartował:) Do wygrania kolorowe lakiery do paznokci:)

    OdpowiedzUsuń
  20. piękny kolor tego lakieru a niestety z żółciami ciężko jest , nie wiem czy tylko ja tak mam z tym kolorem że jakoś nie chce mi się ładnie rozłożyć robią się takie nierówności w sensie niestabilności koloru ...a może trafiam na nie te lakiery ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. kochana dopisz jeszcze do swojej wypowiedzi maila i nick, żebym mogła się z Tobą kontaktować, w razie wygranej:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Mi się to żółtko bardzo podoba :)) Nawet miałam kupić, ale mi niestety nie pasują takie odcienie, bardzo żałuję :(
    A ławka wyjątkowo urokliwa, dobrze mieć takie skarby w mieście :)

    OdpowiedzUsuń
  23. O! znajoma ławka :) Potwierdzam jest śliczna :)

    OdpowiedzUsuń
  24. jeszcze nie mam żadnego lakieru z tej serii ;) żółty wygląda ciekawie, ale raczej bym go nie kupiła, nie lubię nakładać trzech warstw...
    dobrze, że w miastach powstają takie miejsca ;) u mnie też by się kilka takich znalazło ;)

    OdpowiedzUsuń

Każdy Twój komentarz to dla mnie miły prezent, dziękuję i do zobaczenia znowu.